Strona 1 z 1
zakłócanie ciszy nocnej
PostWysłany: 04 Mar 2012, 10:39
przez niewyspany
Jak wam się drodzy sąsiedzi (mieszkający w okolicach klatki H) podobał nocny koncert Kazika? Świetny prawda? A w szczególności ten świetny wokal jednego z domowników jakby kota ktoś obierał ze skóry, powiedzcie sąsiedzi czy w waszych klatkach też mieszkają tak bezmyślni ludzie? Też tarabanią muzyką do drugiej w nocy nie zważając na to że, a może ktoś ma małe dziecko, a może ktoś pracuje w niedziele ale co tam Kazik i darcie papy muszą być bo co nas inni obchodzą powiedzcie co tu robić wzywać policje? Tak zaczynać nowe znajomości? Czy iść do sąsiadów i kłócić się z pijanymi? Z podkrążonymi oczami Pozdrawiam.
Re: zakłócanie ciszy nocnej
PostWysłany: 04 Mar 2012, 12:05
przez XYZ
Całe szczęście byliśmy nieobecni w ten weekend. Normalnie bym zadzwonił już na policje, ponieważ bardzo głośne rozmowy i muzyka w godzinach nocnych są bardzo częste. W końcu trzeba zrobić z tym porządek i zacząć szanować Swoich sąsiadów. Rozumiem, że imprezki się odbywają ale są jakieś granice przyzwoitości.
Re: zakłócanie ciszy nocnej
PostWysłany: 15 Mar 2012, 14:56
przez MAZS
Bezwzględnie dzownić po Policję!
Re: zakłócanie ciszy nocnej
PostWysłany: 16 Mar 2012, 15:22
przez Bielik
kladka c tez ma problem z osobami wynajmujacymi mieszkanie;/ co srode jak sa mecze sa wrzaski i niezla impreza do pozna;/