Witam,
Czy mógłby ktoś po krótce napisać co było na zebraniu, ponieważ przebywam
w pracy i nie mogłem być na zebraniu...
Z góry dzięki

...z tego co mi wiadomo ma się odbyć teraz w najbliższym terminie zebranie lokatorów. Mają być poruszone między innymi takie sprawy jak:
- monitoring
- korzystanie z placu zabaw dla dzieci przez bawialnie/przedszkole na naszym osiedlu (bez większych opłat)

gdzie i kiedy to zebranie miałoby się odbyć ?

Jak znam życie znów nie bede miał możliwości, żeby przyjść na zebranie. Dlatego liczę, że w/w tematy monitoringu i placu zabaw zostaną poruszone.

Moim zdaniem monitoring jest rozwiązaniem napewno większości problemów, o których mowa na tym forum.
Wiem z doświadczenia, że to jest naprawdę skuteczne. Z pewnością bedą to dobrze ulokowane pieniądze i każdy odczuje obecność kamer na naszym osiedlu. Ktoś musi czuwać nad porządkiem.

Drugi temat kożystania z placu zabaw przez klubobawialnie. Nie uważam, żeby był to dobry pomysł.
Nasze dzieci zamiast bawić sie w spokoju w bezpiecznym miejscu pod naszymi oknami bedą musiały walczyć o miejsce do zabawy między gromadą obcych dzieci. Nieżadko napewno takie miesce zdecydowało o kupnie mieszkania na tym osiedlu.
Założyciel klubobawialni płaci za lokal, w którym może robić co mu sie podoba. Zgoda, ale niech plac zabaw zostanie dla mieszkańców. Nie jest naszym zmartwieniem jak klubobawialnia rozwiąże ten problem. My powinniśmy raczej zadbać o miejsce dla własnych dzieci.

Witam! przykro mi to mowić ale na naszym osiedlu mieszkają ludzie, którzy są delikatnie mówiąc zawistni i nawet dzieciom zabraniaja korzystać z placu zabaw, co wam to przeszkadza?? Te dzieci będą pod opieką pani przedszkolanki a wasze biegają samopas i jeszcze się wydzierają ale rodzicom jak widać to nie przeszkadza. Myslę ze zabawy z innymi dziećmi dadzą waszym wiele radości wiec zastanowcie sie co jest dla dzieci najlepsze! Pzdr i mam nadzieje, że refleksja nastąpi ...

...nie zgadzam się z MichalT - nie do końca... też nie mam przeciwko dzieciom bawiącym się na placu zabaw ale trzeba zaznaczyć że ta bawialnia korzysta z placu dla zabaw "na dziko" - wynajmowany bądz wykupiony przez nich lokal nie ma bezpośredniego wejścia na dziedziniec osiedla - więc jak tam wchodzą skoro nawet nie mają swojego kodu do otwierania bramek?
Po drugie jak już tam czerpią korzyści materialne z użytkowania placu zabaw, to uważam że powinni za to rozliczać się administracji. Taki plac jest codziennie bardziej eksploatowany więc będą częściej potrzebne naprawy, wymiany piasku, itd.

Racja, nikt nie zabrania korzystać dzieciom z placu zabaw, bo po to w końcu jest, ale uważam, tak samo jak inni że koszty utrzymania czystości, które są ponoszone przez mieszkańców osiedla powinny być dzielone przez przedszkole i nie ma w tym żadnej zawiści.
Sprawa jest prosta, dzieci użytkują plac zabaw, a opiekunowie powinni zadbać o porządek na nim i płacić tak ja my firmie odpowiedzialnej za zieleń.

a skąd wiecie jakie opłaty związane z użytkowanie lokalu ponosi to "przedszkole"? nie widziałem ich wymiaru opłat więc nie będę w tej kwestii się wypowiadał, ale jeśli mają pozycję pt. sprzątanie i konserwacja bieżąca to chyba nie ma o czym tu dyskutować - jeśli ponoszą koszty takie same jak każdy mieszkaniec (proporcjonalnie do wielkości lokalu) to mają równe prawo korzystać z placu zabaw- a to że ktoś na tym zarabia to jaki problem ? jeśli ktoś ma miejsce w hali garażowej i je komuś wynajmuje to znaczy, że trzeba mu podnieść opłaty albo pobierać dodatkowe niezależnie od czynszu ?