Bardzo niski poziom obsługi administracyjnej
PostWysłany: 12 Wrz 2011, 10:44
Witam,
Ciekawa jestem jakie zdanie macie Państwo na temat działania naszej administracji. Mnie przede wszystkim oburza bardzo niska jakość usług sprzątania klatek schodowych i ciągły na nich brud! Płacimy przecież niemało za sprzątanie a ciągle jest brudno - przykładowo plamy na schodach zostały zmyte po dwóch miesiącach dopiero po mojej interwencji. W jaki sposób w takim razie i jak często podłogi są myte???
Poza tym właściwie od czasu zebrania wspólnoty w marcu nie została rozwiązana do tej pory kwestia indywidualnych kodów do domofonów, choć obiecywane było wykonanie tego w ciągu kilku tygodni. Jest wrzesień i cisza na ten temat.
Samozamykacze na furtkach - administracja to 'coś' co zamontowała, nazwała samozamykaczami, ale urządzenie w ogóle nie spełnia swojej roli. Kontaktowałam się również w tej sprawie z administracją i mieli urządzenie dostosować tak, aby faktycznie samo zamykało furtki, ale wg mnie nie zmieniło sie zupełnie nic.
To takie najistotniejsze problemy. Piszę to wszystko, bo jestem ciekawa Państwa opinii. Jeśli są podobne, może warto zorganizować jakieś wspólne działanie w tym kierunku, bo indywidualne zgłoszenia do administracji nie przynoszą żadnych efektów.
Pozdrawiam!
Ciekawa jestem jakie zdanie macie Państwo na temat działania naszej administracji. Mnie przede wszystkim oburza bardzo niska jakość usług sprzątania klatek schodowych i ciągły na nich brud! Płacimy przecież niemało za sprzątanie a ciągle jest brudno - przykładowo plamy na schodach zostały zmyte po dwóch miesiącach dopiero po mojej interwencji. W jaki sposób w takim razie i jak często podłogi są myte???
Poza tym właściwie od czasu zebrania wspólnoty w marcu nie została rozwiązana do tej pory kwestia indywidualnych kodów do domofonów, choć obiecywane było wykonanie tego w ciągu kilku tygodni. Jest wrzesień i cisza na ten temat.
Samozamykacze na furtkach - administracja to 'coś' co zamontowała, nazwała samozamykaczami, ale urządzenie w ogóle nie spełnia swojej roli. Kontaktowałam się również w tej sprawie z administracją i mieli urządzenie dostosować tak, aby faktycznie samo zamykało furtki, ale wg mnie nie zmieniło sie zupełnie nic.
To takie najistotniejsze problemy. Piszę to wszystko, bo jestem ciekawa Państwa opinii. Jeśli są podobne, może warto zorganizować jakieś wspólne działanie w tym kierunku, bo indywidualne zgłoszenia do administracji nie przynoszą żadnych efektów.
Pozdrawiam!