Strona 1 z 2
Monitoring osiedla
PostWysłany: 16 Sty 2012, 09:47
przez pelikan_rumia
Witam,
proponuje założyć temat dotyczący monitoringu osiedla.
Rozmawiałem dziś z Panem z administracji który obchodził naszą nieruchomość i poinformował że na zebraniu wspólnoty temat będzie poruszony. Proponuje już dziś zacząć opisywać ile kamer gdzie je rozmieścić no i czy ktoś może polecić dobrą niedrogą firmę z tego zakresu.
Po ustaleniu wszystkiego przekazać nasze wymagania administracji celem konkretnych działań (uchwały) na zebraniu i szybkiej realizacji.
Moja propozycja 4 kamery przy furtkach wejściowych 2 kamery od Dębogórskiej obejmujące parking i pergole 1 kamera od królowej bony, 1 patrząca na wjazd do hali garażowej , i ze 2 kamery na patio w sumie 10 kamer.
Wstępnie orientowałem się że koszt instalacji z montażem około 10 000 tys zł co przy tylu lokalach daję bardzo niską kwotę zakupu.
Re: Monitoring osiedla
PostWysłany: 17 Sty 2012, 17:42
przez lokator
przecież tu na forum w jednym z tematów odezwała się pani (mieszkanka naszego osiedla) która pracuje w firmie zajmującej się monitoringiem i wtedy nie było chętnych... moim zdaniem sam monitoring nie wiele da, bo przydałaby się jeszcze osoba, która będzie patrzeć w monitor i ewentualnie reagować, w przeciwnym wypadku kamery musiałyby być dobrej jakości żeby na nagraniu było coś widać a nie tylko szarą, zamgloną postać ...
Re: Monitoring osiedla
PostWysłany: 02 Lut 2012, 15:18
przez MAZS
Zainteresowanych było dużo ludzi, tylko co z tego. Trzeba czekac na zebranie, które ma być w tym miesiącu. Co do kamer to spokojnie mogą być dobrej jakości i warto w takie zainwestować. Dobrze by nagrywały obraz, bo to co dzieje się czasami na osiedlu to poprostu skandal. Ludzie otwierają śmietniki i pozwalają by znajomi podjechali autkiem i wywalili graty - na nasz koszt !!!. Więc proponuję również kamerkę na śmietniki.
Co do osoby pilnującej budynku - to również jestem za.
Re: Monitoring osiedla
PostWysłany: 13 Lut 2012, 22:07
przez Kojak
No właśnie jak zrobić i namówić ludzi na takie spotkanie w tej sprawie. Ile tak naprawdę osób chce tego monitoringu itp.. zabezpieczeń? Ja osobiście bym był za tym aby całe nasze osiedle jak wiele innych było normalnie ogrodzone wokoło płotem + 2 szlabany (lub bramy) tuż przed wjazdem na nasze parkingi od razu skończyło by się chodzenie niechcianych osób i robienie skrótów przez nasze osiedle o których ludzie często piszą! Jeśli do kogoś przyjeżdża ktoś autem to właściciel otwiera i gość sobie normalnie parkuje. Jak by to było to te nasze pseudo furtki o wysokości 1metra z tymi pseudo domykaczami z pseudo ciągle psującymi się domofonami wyp....ć na śmietnik - ludzie to i tak to nic nie daje a wręcz śmiesznie wygląda!!! Do tego aby te kamery spełniały swoją funkcję to moim zdaniem musi stać normalnie budka z zatrudnionymi ludźmi którzy umieją się tym posługiwać inaczej to będzie działało jak te pseudo furtki - czyli niby jakiś monitoring będzie ale czy to będzie włączone czy to będzie w danej chwili działać i czy się nagrywa to NIKT NIE WIE! Ogrodzenie budynku + system kamer na zewnątrz budynku jak i wewnątrz dziedzińca + skuteczna ochrona odstraszy na pewno większość złodziei, podejrzanych typków itp.idiotów kręcących się wokoło osiedla. NIE MAM ZIELONEGO POJĘCIA ILE TO MOGŁOBY KOSZTOWAĆ. Na tak ważnej rzeczy jak nasze i nie tylko BEZPIECZEŃSTWO moim zdaniem nie należy oszczędzać i w końcu ktoś musi się za to wziąć. Albo większość tego chce albo nie chce i będzie wszystko jasne.
Dziękuję i pozdrawiam.
Re: Monitoring osiedla
PostWysłany: 19 Lut 2012, 11:43
przez lokator
Ja osobiście bym był za tym aby całe nasze osiedle jak wiele innych było normalnie ogrodzone wokoło płotem + 2 szlabany (lub bramy) tuż przed wjazdem na nasze parkingi od razu skończyło by się chodzenie niechcianych osób i robienie skrótów przez nasze osiedle o których ludzie często piszą! Jeśli do kogoś przyjeżdża ktoś autem to właściciel otwiera i gość sobie normalnie parkuje.
Nie wiem czy takie coś jest możliwe bo ulica Bony nie jest ulicą wewnątrz osiedla - naprzeciwko są działki pod domki jednorodzinne, więc raczej nie ma możliwości ogrodzenia od strony Bony i postawienia przed wjazdem na nią szlabanu... Pomysł całkowitego ogrodzenia osiedla raczej nie wchodzi w grę...
Re: Monitoring osiedla
PostWysłany: 20 Lut 2012, 07:42
przez MAZS
Kolejne zdarzenie, które przemawia za instalacją monitoringu oraz stałej ochrony...
W niedzielę kolega oglądał miejsca parkingowe w hali garażowej, dzisiaj zamierza kupić jedno z nich. Miało być blisko klatki C w której mieszka. Bardzo ładne jest miejsce nr 118, gdyż posiada dużą wnękę do zagospodarowania.... niestety ktoś tam urządził toaletę i pozostawił "papierzaka"
masakra. Tego już nie da się komentować.
Ludzie - kupiliśmy mieszkania, które do najtańszych nie należały. Miejsca parkingowe też do tanich nie należą. Miałem nadzieję, że wraz z nowymi młodymi lokatorami i "zamkniętym osiedlem" będę mógł liczyć na trochę więcej kultury.
Czy naprawde w tym kraju wszystko musi być monitorowane, zamknięte na sześć zamków? chyba tak! Wydaje mi się że należałoby założyć czytniki na karty magnetyczne na wejściu do garaży bo ktoś kto dał 30 tyś za miejsce postojowe chyba również w domu miał na kibel !
OSIEDLE KRÓLEWSKIE - dobry żart.
Re: Monitoring osiedla
PostWysłany: 21 Lut 2012, 17:33
przez lokator
drodzy sąsiedzi monitoring swoją drogą, ale zacznijmy też zwracać uwagę na to jak sami się zachowujemy - notorycznie niedomknięte bramki to standard, chyba nie jest tak ciężko tą furtkę za sobą domknąć ? skoro są to z nich korzystajmy
Re: Monitoring osiedla
PostWysłany: 21 Lut 2012, 21:53
przez Kojak
Ja osobiście bym był za tym aby całe nasze osiedle jak wiele innych było normalnie ogrodzone wokoło płotem + 2 szlabany (lub bramy) tuż przed wjazdem na nasze parkingi od razu skończyło by się chodzenie niechcianych osób i robienie skrótów przez nasze osiedle o których ludzie często piszą! Jeśli do kogoś przyjeżdża ktoś autem to właściciel otwiera i gość sobie normalnie parkuje.
Nie wiem czy takie coś jest możliwe bo ulica Bony nie jest ulicą wewnątrz osiedla - naprzeciwko są działki pod domki jednorodzinne, więc raczej nie ma możliwości ogrodzenia od strony Bony i postawienia przed wjazdem na nią szlabanu... Pomysł całkowitego ogrodzenia osiedla raczej nie wchodzi w grę...
Masz rację to jednak nie wchodzi w grę z tą ulicą Królowej Bony. Trzeba pomyśleć nad innym skutecznym rozwiązaniem. Niestety to jest za duże osiedle i za dużo furtek zawsze znajdzie się lokator który zostawi tą pseudo furtkę otwartą itd. Jak zastosujesz zamiast furtki jakieś konkretne bramy to ludzie powiedzą, że wygląda jak więzienie. Przywołując zdarzenie opisane powyżej (robienie sobie WC gdzie popadnie) to tych kamer musiało by być naprawdę bardzo dużo - w każdym wręcz kącie!