Człowiek douczony by wiedział, że na chodniku się nie parkuje skoro są wolne miejsca na parkingu.
Więc proponuje abys się tak nie wymądrzał i przeczytał dokładnie kodeks ruchu drogowego. Bo to co piszesz to widać że spałes na lekcji o zasadach parkowania.A developer skąd mógł wiedzieć że trafi na takich niedouczonych kierowców.
Ja się nie wymądrzam, a kodeks przeczytałem już dawno, proponuje jednak, aby Pan przeczytał go jeszcze raz tym razem dokładniej, a nie wybiórczo.
KODEKS RUCHU DROGOWEGO stan na luty 2012r. (cytat za
http://kodeks-drogowy.org/)
Art. 47.
1. Dopuszcza się zatrzymanie lub postój na chodniku kołami jednego boku lub przedniej osi pojazdu samochodowego o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 2,5 t, pod warunkiem że:
1.na danym odcinku jezdni nie obowiązuje zakaz zatrzymania lub postoju;
2.szerokość chodnika pozostawionego dla pieszych jest taka, że nie utrudni im ruchu i jest nie mniejsza niż 1,5 m;
3.pojazd umieszczony przednią osią na chodniku nie tamuje ruchu pojazdów na jezdni.
2. Dopuszcza się, przy zachowaniu warunków określonych w ust. 1 pkt 2, zatrzymanie lub postój na chodniku przy krawędzi jezdni całego samochodu osobowego, motocykla, motoroweru, roweru lub wózka rowerowego. Inny pojazd o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 2,5 t może być w całości umieszczony na chodniku tylko w miejscu wyznaczonym odpowiednimi znakami drogowymi.
I na pewno straż miejska wlepiła by tobie mandat. Chcesz sprawdzic
chętnie
tylko jak Pan wezwie Straż MIejską to mandaty (zgodnie z zasadą 1,5m dla pieszych) dostaną wszyscy zaparkowani wzdłuż Bony (oprócz zatoczek parkingowych), gdyż tak mocno okupowany chodnik po drugiej stronie nie ma nawet 1,5 metra szerokości...