Postprzez stevefx » 18 Maj 2013, 19:10
nie wiem czy to ma znaczenie jeszcze, nie sledzilem tego watku. elfin pytal sie jak glosowalem. nie bylo mnie na zebraniu, ALE! byla u mnie osoba, szczerze to zdradze sie ze swoja ignorancja, chyba wybrany przez nas przewodniczacy wspolnoty (?) i nalegala abym podpisal "ZA" w dwoch sprawach: furtek i bawialni, brakowalo mu chyba jednego podpisu jesli chodzi o bramki. kategorycznie odmowilem w sprawie bawialni i zastanawialem sie w sprawie bramek, tylko i wylacznie majac na uwadze dobro ogolu. Chodzilo o jeden glos i szczerze bralem pod uwage to czy moje racje nie beda wetem dla racji polowy mieszkancow osiedla ktorzy nie czuja sie bezpiecznie. Ostatecznie odmowilem i teraz wiem, ze mialem racje. Bramki sa szkaradztwem ktore szpeci nasze osiedle, ich celowosc jest gleboko zastanawiajaca, mysle, ze godzi w inteligencje przecietnego zlodzieja. Jest zabezpieczeniem przed pijaczkiem co chce zrobic siusiu w klatce, ale nie wiem czy trzeba bylo podwyzszac bramki, po prostu trzeba troche kultury i je zamykac. acha jeszcze jedno jak sie pozniej dowiedzialem podobno byla tez jeszcze jedno glosowanie w tym czasie - nad odwolaniem przewodniczacego, zrozumiale pan ktory zapukal do mnie nie zapytal sie jakie jest moje zdanie w tej sprawie.